Temperatura powietrza, jego ruchy, wilgotność oraz cała jego zawartość w dużym stopniu wpływają na wzrost konopi, czyli naszej marihuany. W przeciwieństwie do stałocieplnych ssaków i ptaków (które potrafią utrzymywać stałą temperaturę ciała bez względu na zmieniające się warunki otoczenia), tempo wzrostu konopi indyjskich jest uzależnione od temperatury otoczenia.
W niskiej temperaturze, poniżej 19 C proces fotosyntezy, a więc wzrost jest zwolniony. Ów niekorzystny wpływ nie jest widoczny od razu ani natychmiastowy, zwłaszcza gdy temperatura spadnie raz na krótki okres czasu lub tej niskie temperatury nie dojdą do ekstremum. Jednakże już temperatury poniżej 13-15 C całkowicie zatrzymują wzrost marihuany. Temperatury w okolicach 9 C powodują lekkie i czasowe uszkodzenia tkanek.
Zbyt wysokie temperatury, powyżej 25 C również zmniejszają tempo wzrostu gdyż roślina częściej swojej energii zużywa na rozproszenie ciepła i utrzymanie stałej zawartości wody w swoim organizmie. Im wyższa temperatura tym bardziej zwolnione tempo wzrostu. Zatrzymanie procesu fotosyntezy ma miejsce przy temperaturze powyżej 30 C.
Wyłączenie lamp(y) powoduje zatrzymanie procesu fotosyntezy. Roślina wykorzystuje ten czas na zamianę cukrów i innych substancji odżywczych na energię i budowę tkanek. Najlepsze dla konopi w tej części nocnego cyklu jest niewielkie obniżenie temperatury. Już sam brak światła obniża nieco temperaturę, a dla lepszego efektu można użyć wentylatora.
Oglądając liście marihuany pod szkłem powiększającym można zauważyć małe włoski na jego powierzchni. Dzięki nim ruch powietrza wokół liścia jest zwolniony, co pozwala na przetrzymanie powietrza i ogrzanie go ciepłem pochodzącym z powierzchni tkankowej rośliny. W ten sposób, podobnie jak ludzkie włosy czy futra które utrzymują ciepłe powietrze blisko skóry, cannabis utrzymuje w miarę stałą temperaturę w obrębie liści.
Ruch powietrza, który na zewnątrz zapewnia wiatr, wewnątrz łatwo uzyskać używając obrotowych wentylatorów. Liście powinny mieć zapewniony nie za duży, ale ciągły ruch. Cannabis najlepiej funkcjonuje przy wilgotności 40-65%. Wyższa wilgotność powoduje dwojakiego rodzaju problemy. Po pierwsze , przy zbyt wysokiej wilgotności grzyby stają się bardziej aktywne. Atakują całą roślinę, a zwłaszcza szczyty, które mają najmniejszy dostęp do świeżego powietrza. Po drugie, zbyt wysoka wilgotność utrudnia roślinom transpirację (wydzielanie wody na zewnątrz) oraz rozprowadzanie substancji odżywczych – pośredni efekt transpiracji.
Wilgotność w Uprawie Marihuany, Konopi Indyjskich
Poziom wilgotności to nic innego jak miara nasycenia powietrza wilgocią tj. ilości wody rozpuszczonej w powietrzu w stosunku do maksymalnej ilości wody możliwej do rozpuszczenia w powietrzu, wyrażona w procentach. Im cieplejsze powietrze tym więcej wilgoci może ono przyjąć. W ten sposób gdy temperatura się podnosi, powietrze staje się mniej nasycone i wilgotność spada, mimo że taka sama ilość wody znajduje się w powietrzu. Inaczej jest gdy temperatura powietrza spada. Ilość wody w powietrzu może być taka sama, ale potencjalna zdolność wchłaniania wody jest niższa i dlatego wilgotność także się obniża.
Na szczęście istnieje kilka sposobów podtrzymywania właściwej temperatury i wilgotności powietrza. Najlepszym sposobem na usunięcie z ogródka nadmiaru ciepła i wilgotności jest odpowiednia wentylacja. Małe przestrzenie, np. szafa lub parapet są z łatwością wentylowane poprzez otwarte w pomieszczeniu okno(a). Temperatura pokojowa i średnia wilgotność blokowa są bardzo zbliżone do tych które potrzebuje marihuana. Co prawda ogrzewane pomieszczenia mogą mieć za niską wilgotność, ale warto pamiętać o tym że poziom wilgoci otaczającego roślinę mikroklimatu jest zwykle wyższy. Jest to spowodowane parowaniem wody, zarówno z liści (transpiracja), jak i z podłoża (ewaporacja).
Jak wiadomo ciepłe powietrze się wznosi, a zimne opada , dlatego też wentylator powinien być ustawiony nad roślinami, aby mógł wyciągnąć nagrzane powietrze. Korzystanie z pomocy wentylatora przy wymianie powietrza oprócz możliwości kontroli temperatury i wilgotności, ma też inne dobre strony. Przewiew powoduje ruch całej rośliny co wzmacnia jej siłę. Roślina szybko buduje tkanki wzmacniając i zwiększając obwód rdzenia. Po za tym przewiew zwiększa ilość dwutlenku węgla w powietrzu , który może być przyswojony przez roślinę. Używanie okien jako wentylacji nie zawsze jest rozważne. Zwiększa się bowiem ryzyko odkrycia naszej hodowli (światło i zapach) przez osoby niepożądane. Szkodniki także mają wtedy ułatwioną drogę do znakomitej pożywki. Wentylatory nie stwarzają tych problemów.
Niektórzy hodowcy zaopatrują swój ogród w cały system automatycznej kontroli. Powietrze jest schładzane klimatyzacją, wilgotność obniżana za pomocą odwilżacza (osuszacza) a dwutlenek węgla jest dostarczany przez butlę. Każde z tych urządzeń podłączone jest do sensora który kontroluje cały system i w razie potrzeby włącza je lub wyłącza. W krajach klimatu umiarkowanego klimatyzacja nie jest używana za często (czasami latem). Gdy temperatura jest właściwa, nieduży odwilżacz jest w stanie utrzymać wilgotność na odpowiednim poziomie.
W piwnicy lub na strychu temperatura może być zbyt niska ale można temu zapobiec ogrzewając pomieszczenie elektrycznym lub gazowym grzejnikiem. Pierwsze z nich zwiększają temperaturę ale jednocześnie zmniejszają wilgotność. Gazowe dostarczają ciepło, wilgoć i dwutlenek węgla.
Pokrewny artykuł o wentylacji oraz całej budowie growboxa: Wentylacja w Uprawie Konopi Indoor.